Himalaya - Detoksykujący żel do mycia twarzy z węglem aktywnym i zieloną herbatą

Czas na kolejny produkt z boxa kosmetycznego Pure Beauty Alohaj flamingo, czyli detoksykujący żel do mycia twarzy z węglem aktywnym i zieloną herbatą. Przyznam, że ucieszyłam się na jego widok, bo akurat wykończyłam większość żeli oczyszczających.


Jak się u mnie sprawdził?


Detoksykujący żel do mycia twarzy Himalaya

To produkt, który cieszy się dość dużą popularnością. Zawiera dwa kluczowe składniki: węgiel aktywny oraz zieloną herbatę, które mają korzystny wpływ na skórę.

  • Węgiel aktywny - Znany ze swoich właściwości oczyszczających, skutecznie usuwa zanieczyszczenia, nadmiar sebum i makijaż. Dzięki swojej porowatej strukturze działa jak magnes, przyciągając do siebie wszelkie niechciane cząsteczki.
  • Zielona herbata - Działa przeciwzapalnie, antyoksydacyjnie i tonizująco. Pomaga zredukować zaczerwienienia, poprawia koloryt skóry i spowalnia procesy starzenia.


Detoksykujący żel do mycia twarzy Himalaya posiada łagodną formułę, która spokojnie może być stosowana nawet w przypadku skóry wrażliwej. Ma przyjemny zapach i łatwo się aplikuje, świetnie usuwając z niej wszelkie zanieczyszczenia. To produkt idealny dla skóry tłustej, mieszanej. Radzi sobie z nadmierną produkcją sebum, matuje skórę i zwęża pory. Ponadto pomaga zwalczać wypryski i zaskórniki, przyspieszając gojenie się zmian skórnych.

Jego jedynym minusem jest to, że po użyciu może delikatnie spinać skórę, ale wystarczy później użyć czegoś intensywnie nawilżającego i po kłopocie.

Podsumowując:

Himalaya Detoksykujący żel do mycia twarzy to produkt godny polecenia, zwłaszcza dla osób z cerą tłustą i mieszaną. Skutecznie oczyszcza skórę, matuje ją i redukuje niedoskonałości. Jeśli szukasz dobrego żelu do mycia twarzy, warto go wypróbować.

Pamiętaj: Każda skóra jest inna, dlatego to, co działa dobrze dla jednej osoby, może nie działać dla drugiej. Zawsze warto zrobić próbę na niewielkim obszarze skóry przed zastosowaniem produktu na całą twarz.

Napisz w komentarzu czy znasz markę Himalaya.

Do następnego!

Komentarze

INSTAGRAM @dyedblonde