5 dni w Albanii – informacje praktyczne + plan zwiedzania kwiecień 2024
5 dni w Albanii – informacje praktyczne
Planując nasz kolejny wypad braliśmy pod uwagę jedynie koszty lotu. Nie chcieliśmy przepłacać, a że akurat do Albanii przelot nie był aż tak drogi, a w 2021 roku obiecaliśmy sobie, że tam wrócimy - to był idealna okazją. Chwilowo zastanawialiśmy się nad Czarnogórą czy jedną z greckich wysp, ale ostatecznie stanęło na Albanii. Tym razem nie byliśmy sami, a z moimi rodzicami, więc takie koszty jak paliwo czy wynajem samochodu podzieliły się na 2 pary. W tym poście postaram się jednak pokazać koszty na dwie osoby, tak by nie mieszać :).
Przelot samolotem Kraków – Tirana | Tirana – Kraków
Celowaliśmy w termin między świętami, aby zaoszczędzić na urlopie. Udało się trafić na bilety od 31.03 do 04.04, z tym, że nie obyło się bez przygód. Pierwszy raz mieliśmy taką sytuację, że na lotnisku powiadomiono pasażerów o tym, że linia lotnicza sprzedała zbyt dużo biletów i teraz „kto pierwszy ten lepszy”. Odrobina strachu, ale się udało. Nie wiem, czy ostatecznie ktoś nie wsiadł do samolotu, ale mam nadzieję, że tak nie było. Takie sytuacje są słabe i nie powinny mieć miejsca. Dlatego w drugą stronę wykupiliśmy sobie miejsca siedzące, tak by uniknąć takiego zdarzenia, ale z tego co się dowiedziałam to wcale nie gwarantowało nam wejścia na pokład.
Bilety Kraków – Tirana i Tirana Kraków kosztowały nas 689 zł + 177 zł walizka w obie strony oraz 70 zł dwa miejsca na drogę powrotną - cena za 2 osoby.
Lot przebiegał bardzo sprawnie - około 1 godz. 30 min. W Tiranie udało się wylądować nieco szybciej niż planowano, za co spory plus. Na pokładzie samolotu ciasno, ale nie był to długi lot więc nie ma co narzekać.
Paszport, czy dowód osobisty?
Granicę Albanii możesz przekroczyć zarówno na paszport jak i dowód osobisty. Warunek jest prosty: dokument musi być ważny minimum 3 miesiące od daty powrotu do Polski. Wiza nie jest wymagana.
Język: albański, jednak można porozumieć się po angielsku lub nawet polsku.
Czas lokalny: taki sam jak w Polsce.
Waluta: lek (ALL). 1 EUR = 135 ALL. Ceny bardzo zbliżone do Polskich.
Wynajem samochodu w Tiranie
Skoro mamy już bilety, musimy zorganizować samochód i tym najczęściej zajmuje się mój mąż, który przeszukuje sieć i czyta informacje na forach. Wypożyczalnie mieliśmy tuż obok lotniska, a samochód stał kilkanaście metrów dalej.
Nazwa wypożyczalni: Ara Auto Rental Albania.
Drogi w Albanii
Ku naszemu zdziwieniu, mimo iż drogi przy większych miastach były wyboiste, to im bardziej na południe tym drogi były co raz lepsze. Wiadomo, wszystko zależało od tego, którą trasę się wybrało. Powiem jednak tak: jeśli nie jesteś doświadczonym kierowcą, boisz się wyzwań, a chcesz zrobić podobną trasę do naszej – będę odradzać. Albania jest górzystym krajem, pełnym serpentyn, ciasnych dróg etc. Jeśli nie czujesz się pewnie na polskich drogach, to na pewno nie będzie Ci łatwo w Albanii. Sama cieszę się, że mój mąż świetnie daje sobie radę na takich trasach, bo gdybym to ja miała prowadzić przy takich wzgórzach to pewnie za daleko byśmy nie pojechali, mimo iż uważam się za całkiem dobrego kierowcę :).
Pogoda w Albanii kwiecień
Zapowiadało się deszczowo i pochmurnie, a było słonecznie (może trochę wietrznie). Kwiecień to idealna pora by odwiedzić Albanię jeśli w planach ma się zwiedzanie. Temperatury w przedziale 20-26 stopni. Odrobinę chłodniej było przy wybrzeżu, ale w żadnym razie nie przeszkodziło nam to w wejściu do wody, która była wręcz lazurowa, ale jeszcze zimna. Nieco większe wiatry przy serpentynach czy zamkach.
Gdzie nocowaliśmy podczas pobytu w Albanii?
Podczas naszego pobytu w Albanii wynajęliśmy trzy noclegi. Jedną noc spędziliśmy w Berat w hotelu Heraklis, dwie noce w Ksamil GL Hotel i jedną, ostatnią noc we Wlorze w hotelu Tagoo. Każda z miejscówek była zadbana i godna polecenia. Gdybym wracała do Albanii, ponownie bym je wybrała!
Heraklis Hotel Berat
Tutaj spędziliśmy jedną noc. Heraklis to niewielki hotel w samym środku Berat bardziej przypominający pensjonat, z tego co wyglądało prowadzony przez rodzinę. W tym miejscu otrzymaliśmy nocleg praktycznie na samej górze w którym mieliśmy widoki na zakątki miasta. Hotel czysty z miłą obsługą. Odebraliśmy go bardzo pozytywnie. Rano śniadanie wliczone w cenę.
Cena za noc: 32 euro – około 140 zł/2 osoby.
GL Hotel Ksamil
W GL Hotel spędziliśmy dwie noce. Hotel utrzymany jest w jasnych kolorach, bardzo czysty i zadbany. Pokoje przestronne, wyposażone w klimatyzację, sejf, lodówkę, ręczniki etc., z elegancką łazienką i niewielkim balkonem. Bardzo uprzejmy właściciel. W razie problemów, chętnie pomoże albo udzieli porady. W tym hotelu mieliśmy dwa pyszne śniadania, a na pożegnanie (z racji, że byliśmy pierwszymi gośćmi w sezonie) otrzymaliśmy 2 pamiątkowe butelki albańskich alkoholi, co było miłym gestem.
Polecamy!
Cena za dwie noce: 90 Euro – około 390 zł/2 osoby.
Tagoo Hotel Vlorë
Tutaj spędzaliśmy najmniej czasu, bo tak na prawdę kilka godzin. W nocy musieliśmy się spakować by pojechać na lotnisko, ale hotel bardzo nam przypadł do gustu i może kiedyś tam wrócimy. Przestronne pokoje i całkiem spore łazienki, wszystko utrzymane w jasnych kolorach i zadbane. Atutem był dostęp do hotelowego tarasu, z którego rozciąga się niesamowity widok. Tam podziwialiśmy zachód słońca.
Cena za noc: 36 Euro – około 155 zł/2 osoby.
Gdzie jedliśmy?
W Berat nie mieliśmy żadnych problemów ze znalezieniem restauracji. W sezonie, czy poza nim to miasto tętni życiem i otwarte jest tam niemalże wszystko. Co prawda dość późno dotarliśmy do tego miasteczka, ale zarówno sklepy jak i restauracje były otwarte. Spacerując po Berat trafiliśmy na restaurację City Grill Berat – Bar&Restaurant w której zjedliśmy bardzo smaczne jedzenie i napiliśmy się lokalnego piwa.
W Ksamil zaczęły się „schody”. Jest to stricte turystyczna miejscowość, a więc poza sezonem praktycznie wszystko jest zamknięte, nawet hotele, a więc o restauracji można było sobie pomarzyć. Chodziliśmy w kółko i nic, także pozostała nam pizza, którą zamawialiśmy w My Pizza Ksamil.
Mieliśmy też okazję skosztować jedzenia w Hotelu Livia. Było pysznie, jednak wybór ze względu na brak sezonu był ograniczony. Zamówiliśmy fileta z kurczakiem i ryż z warzywami oraz frytki. Ceny dość wysokie.
Na paragonach znajdują się kwoty za 4 osoby |
Ile kosztowało nas 5 dni w Albanii? Kwiecień 2024
Tak jak pisałam w Albanii byliśmy w cztery osoby, ale tutaj, żeby nie namieszać, przedstawię koszty na dwie osoby.
Przelot: 689 zł + walizka w obie strony 177 zł + rezerwacja miejsca 70 zł = 936 zł.
Wynajem samochodu: 177,60 Euro – około 760 zł.
Nocleg w Berat: 32 euro – około 140 zł.
Dwa noclegi w Ksamil: 90 Euro – około 390 zł.
Nocleg Vlora: 36 Euro – około 155 zł.
Paliwo w Albanii: 90 euro – około 390 zł.
Paliwo w Polsce: około 50 zł.
Ubezpieczenie: 33,60 zł.
Parking w Krakowie: 100 zł.
Wizyty w restauracjach: około 300 zł.
Inne wydatki: około 300 zł
Całość: około 3600 zł / cena za dwie osoby.
Dużo? Nie wydaje mi się!
PROPONOWANY PLAN ZWIEDZANIA ALBANII – 5 DNI
31.03 – DZIEŃ PRZYLOTU, TRASA DO BERAT
1. Droga do Berat i zakwaterowanie w hotelu. 2. Zwiedzanie Berat, spacer po okolicy, ewentualnie zamek.
01.04. BERAT, TRASA DO KSAMIL
1. BERAT - Most Gorica, Zamek w Beracie,2. Po drodze do Ksamil:
A) Zamek w Kaninë
B) Panorama Llogara
C) Zamek Himara
D) The Castle of Porto Palermo
E) Widoczki po drodze
F) Zameldowanie w hotelu
3. Rozeznanie okolicy, spacer po Ksamil.
02.04.
1. Blue Eye (wieś Muzinë)2. Ancient Theatre
3. Ali Pasha's Castle
4. Venetian Triangular Castle
6. Chillowanie na plaży
03.04 Przejazd do Wlory
1. Zamek Lëkursi2. Saranda Embankment / port, miasto
3. Vlora Old Town
4. Spacer po mieście
04.04 wylot do Polski
Godzina 8:00Pobudka godzina 2 – przejazd z Wlory do Tirany ponad 2 godziny.
Plan ten rozwinę w kolejnym poście. Opowiem co warto zwiedzić, co odpuścić i na co zwrócić uwagę. Jeśli macie jakieś pytania, piszcie w komentarzach - chętnie odpowiem.
Już dzisiaj zapowiadam, że zawierzamy stworzyć e-booka z Albanii, który będzie bardziej szczegółowy niż moje posty, także Stay Tuned, Najpierw jednak kończymy e-booka z Rodos, którego premiera niebawem!
Byłaś/eś już w Albanii?
Do następnego!
Komentarze
Prześlij komentarz