Purederm, maska do rąk | Pure Beauty Kobieca Moc

Suche dłonie to moja zmora o każdej porze roku. Dlatego bardzo ważna jest dla mnie ich pielęgnacja. Codzienne nawilżanie, regularne peelingi oraz aplikacja masek. Tym razem miałam okazję przetestować kuracje do suchych, szorstkich dłoni marki Purederm, którą znalazłam w boxie kosmetycznym Pure Beauty Kobieca moc. 

 

Purederm, maska do rąk

Maska umieszczona została w foliowym opakowaniu w kolorze pudrowego różu, na którym widnieją podstawowe informacje i grafika przestawiająca rękawice. Środek foliowego opakowania mieści w sobie dwie rękawice w charakterystyczne czerwono-niebieskie gwiazdki. Aby włożyć dłonie do rękawic należy je rozciąć. W rękawicach znajduje się dobrze nasączona kremową esencją płachta. Maskę nakładamy na obie dłonie na około 20-30 minut, po jej zdjęciu pozostałości esencji należy wetrzeć w dłonie. 

Działanie maski do rąk Purederm oparte zostało na takich składnikach aktywnych jak: miód, ekstrakt propolisu, masło Shea, mocznik i alantoina. Takie połączenie ma na celu przywrócić skórze elastyczność i nawilżenie oraz łagodzić podrażnienia. Efekt jaki zyskałam po jednej aplikacji to skóra wygładzona, miękka w dotyku, fajnie nawilżona i odżywiona. Niestety jest to krótkotrwały efekt, a żeby go utrzymać, warto taki zabieg powtarzać regularnie. Niemniej jednak cieszę się, że miałam okazję wypróbować tą maskę i chociaż na chwilę zrelaksować swoje dłonie.

Stosowałaś/eś już tą maskę?

Do następnego!