Pielęgnacja włosów i skóry głowy z kosmetykami marki John Masters Organics – topestetic.pl
Pielęgnacja włosów i skóry głowy z kosmetykami marki John Masters Organic
Z kosmetykami tej marki miałam już okazję poznać się jakiś rok temu. Wówczas testowałam: peeling złuszczający do skóry głowy z trzciną cukrową i olejkiem z drzewa herbacianego John Masters Organics oraz szampon do włosów suchych, wieczorny pierwiosnek. Tym razem ponownie miałam okazję sprawdzić peeling, a ponadto szampon do włosów normalnych z lawendą i rozmarynem oraz odżywkę do włosów normalnych z cytrusem i gorzką pomarańczą.
Jeśli chodzi o peeling nie zmieniło się moje zdanie na jego temat, dlatego nie będę się tutaj powtarzać, tylko odeślę Cię do wpisu, w którym poświęciłam mu ponad połowę tekstu: Peeling złuszczający do skóry głowy z trzciną cukrową i olejkiem z drzewa herbacianego John Masters Organics.
Szampon do włosów normalnych z lawendą i rozmarynem, John Masters Organic
Szampon znajduje się w plastikowej butelce w kolorze ciemnego brązu o pojemności 236 ml. Butelka zamknięta została zakrętką, która po naciśnięciu otwiera się i wydobywa z siebie płyn. Całość ozdobiona została jedynie białymi napisami.
Zawartość butelki to gęsty płyn w kolorze bursztynu, który pod wpływem kontaktu z wodą świetnie się pieni. Już niewielka jego ilość wystarcza, by dokładnie wymyć skórę głowy, mimo to jego wydajność oceniam jako średnią. Zauważyłam, że dość szybko ubywa z mojej butelki. Zapach jest świeży, przyjemny, nie gryzie w nos.
W szamponie znajdziesz takie składniki aktywne jak: lawenda, rozmaryn, aloes, pantenol, rumianek, biała herbata, zielona herbata, proteiny ryżu i wierzba biała. Składniki mają nie tylko oczyszczać skórę i włosy z wszelkich zanieczyszczeń, ale i zmniejszać wypadanie, normalizować skórę głowy, stymulować wzrost włosów i dodać im objętości.
Wiadomo, samym szamponem cudów nie zdziałamy. Głównym jego zadaniem jest oczyszczanie, aby składniki aktywne w jakikolwiek sposób wpłynęły na skórę głowy, należy pozostawić płyn na na niej przez kilka minut, dopiero później spłukać. Najlepiej tą czynność powtórzyć, by mieć gwarancję, że zarówno skóra, jak i włosy są dobrze oczyszczone.
Szampon do włosów normalnych z lawendą i rozmarynem, John Masters Organic stosuję już ponad miesiąc i co mogę o nim powiedzieć? To co zauważyłam to świetnie oczyszczenie. Zarówno skóra, jak i włosy są dopieszczone i dokładnie wymyte. Szampon niestety lubi plątać włosy, a więc bez odżywki ani rusz. Po jego użyciu moje włosy wyglądają świeżo i sprawiają wrażenie fajnie nawilżonych. Mimo skłonności do plątania włosów – lubię go! Mam przy nim gwarancję świetnie oczyszczonej skóry głowy, a w końcu o to najbardziej tutaj chodzi.
Odżywka do włosów normalnych z cytrusem i gorzką pomarańczą John Masters Organic
Kolejnym kosmetykiem, który testuję już od ponad miesiąca jest odżywka do włosów normalnych z cytrusem i gorzką pomarańczą John Masters Organic. Odżywka znajduje się w plastikowej butelce w kolorze kremowy o pojemności 236 ml. Podobnie jak w szamponie tak i tutaj znajdziemy zakrętkę, którą otwiera się przy pomocy nacisku. Całość ozdobiono jedynie napisami.
W środku butelki trafimy na gęsty, kremowy płyn w kolorze beżowym o przyjemnym zapachu, którego działanie oparte zostało na: aloesie, różowym grejpfrucie, hydrolizowanych proteinach ryżowych, gorzkiej pomarańczy, cytryn i pantenolu.
Podsumowują:
Kolejny raz marka John Masters Organic mnie sobą zauroczyła. Zestaw trzech kosmetyków, które miałam okazję testować sprawdził się u mnie naprawdę dobrze. Moje włosy stały się bardziej odżywione i mocniejsze. Peeling i szampon dbają o to by moja skóra głowy była dobrze oczyszczona, a odżywka dba o odpowiednie nawilżenie włosów. Zdecydowanie to trio, po które sięgnę kolejny raz!
Napisz w komentarzu, czy znasz markę John Masters Organic.
Do następnego!
Komentarze
Prześlij komentarz