7-dni w Tabie z biurem podróży, czyli wszystkie najważniejsze informacje
Gdzie leży Taba?
Taba to miejscowość turystyczna w Egipcie, która leży w północnej części Zatoki Akaba, na półwyspie Synaj. Znajduje się około 8 km od Eljatu w Izraelu, czy 15 km od Akaby, miasta w Jordanii. Dzięki jej położeniu można wybrać się na wycieczkę do Jerozolimy albo Petry. Z egipskiego brzegu zatoki możesz zobaczyć Jordanię i Arabię Saudyjską. Widoczki obłędne.
Taba- paszport/dowód/wiza
Aby przekroczyć granice Egiptu musisz mieć ważny paszport - minimum 6 miesięcy (od daty wjazdu). Jeżeli nie zamierzasz wyjeżdżać poza półwysep Synaj nie potrzebujesz opłacać wizy wjazdowej. Na lotnisku uzyskasz jedynie darmowy stempel „Sinai Only”. Natomiast jeśli planujesz wyjazd poza półwysep musisz wykupić wizę, płatną gotówką 25$ za osobę. My planowaliśmy jedynie wycieczkę na półwyspie Synaj, a więc wiza nie była nam potrzebna. Tym sposobem zaoszczędziliśmy 50$. W Egipcie przemieszczanie się między gubernatorstwami jest zabronione, do odwołania.
Czas przelotu Katowice - Taba, Taba – Katowice
Czas przelotu zarówno z Katowic do Taby, jak i z powrotem to około 4 godziny. Jak to wyglądało w naszym przypadku? Wylot z Katowic mieliśmy mieć około godziny 5 rano, ale niestety z powodu awarii samolotu, start był opóźniony o prawie 3 godziny. Na szczęście pilot nadrobił w trasie bo lecieliśmy jedynie 3 godz i 20 min. Natomiast w drugą stronę wszystko było o czasie, ale i tak pilotowi udało się urwać „kilka minut” z planowanego czasu przelotu.
Droga z lotniska do hotelu – eskorta policji TABA
Przybicie stempla „Sinai Only” oraz odbiór walizek poszło o dziwo bardzo sprawnie. Po wyjściu z lotniska czekała nas ok 40-minutowa droga autobusem do hotelu i uwaga - z eskortą policji. Jakież był nasze zdziwienie, że do hotelu musieliśmy jechać w towarzystwie policji oraz uzbrojonych ochroniarzy. Pierwszy raz mieliśmy do czynienia z taką akcją, dla nas to było dość dziwne. Co się okazało? Z racji bardzo bliskiej odległości do granicy z Izraelem, teren jest dość mocno pilnowany przez wojsko i policję. W podobnej eskorcie jechaliśmy na wycieczkę do Dahab, także ruszyć się gdzieś na własną rękę – nie ma opcji.
Wybór hotelu w Tabie
Kiedy już zdecydowaliśmy ostatecznie, że jedziemy do Taby, mieliśmy do wyboru dwa hotele: Hotel Mosaique Beach Resort Taba Heights i Hotel Strand Taba Heights Beach & Golf Resort. Oba pięciogwiazdkowe, z tym, że pierwszy miał chyba odrobinę lepszy standard. Ostatecznie o wyborze zdecydowała różnica cenowa i padło na Hotel Strand Taba Heights Beach & Golf Resort.
Hotel Strand Taba Heights Beach & Golf Resort, EGIPT
Hotel Strand Taba Heights Beach & Golf Resort mieści się około 20 km od centrum Taby. To pięciogwiazdkowy hotel, który wybudowany został w roku 2006, a częściowo odnowiony w 2016 roku. Faktycznie widać, że coś tam próbują remontować, ale widać również, że ma już swoje lata. Mimo to obiekt, jak na warunki Egipskie jest wart polecenia. Pokoje duże, przestronne, podobnie łazienki. Cały kompleks ogromny, można było się zgubić, tym bardziej, że mieści aż 503 pokoje.
Napiwki w hotelu
Taba jest inna, niż Hurghada. Tam na każdym kroku wyciągano od nas napiwki, a gdy nie dałaś dolara obsługa nie była już taka miła. W Tabie nikt nie prosi, każdy jest pozytywnie nastawiony do drugiej osoby i nie oczekuje od niej nie wiadomo czego. Choć wiadomo - napiwki zawsze mile widziane, w końcu to Egipt.
Pogoda w Tabie – wrzesień 2022
Jak wspomniałam na samym początku, nie bez powodu wybraliśmy Egipt na nasz wrześniowy urlop. Zależało nam na pewnej pogodzie i tutaj taką mieliśmy. Dzień w dzień, temperatura sięgała 40 stopni, a odczuć dało się dużo więcej. Wieczorami, mimo szybkiego zmroku, powietrze, aż paliło w skórę, ale szybko się przyzwyczailiśmy. Piasek parzył w stopy, a więc bez butów nie było szans, żeby przejść, natomiast woda w zatoce ciepła i przyjemna.
Zemsta Faraona
Jak Egipt to oczywiście zemsta Faraona, czyli mój dzień grozy. Wiedziała, że jadąc na urlop do Egiptu mnie dopadnie. To już taka tradycja, ale nie myślałam, że będzie aż taka ciężka. Byłam bardzo osłabiona, nie mogłam przyjmować żadnych leków, ani nawet wody, a do tego ciągłe uczucie pełnego brzucha. Okropieństwo, co gorsze stało się to dzień przed naszą wycieczką do Dahab, więc dodatkowo stresowałam się, że wyjazd przepadnie. Na szczęście w dniu wycieczki zemsta jakby się trochę uspokoiła i w końcu mogłam przyjąć tabletki, które poskutkowały. Tak więc udało się!
Ile kosztował nas 8-dniowy pobyt w Tabie?
Egipt jest stosunkowo tanim miejscem na wypoczynek. Wyjazd z biura podróży ITAKA można znaleźć w naprawdę atrakcyjnych cenach, zwłaszcza poza sezonem, ale nam się nie udało :). Miało na to wpływ sporo czynników. Po pierwsze zmiana pracy mojego męża, po drugie ogromna chęć wypoczynku i po trzecie strach przed jeszcze większymi cenami. W tygodniu, którym kupowałam wyjazd, ceny zmieniały się z godziny na godzinę. W jednym momencie było całkiem tanio, ale stwierdziłam, że jeszcze poczekam, bo na pewno jeszcze obniżą. No i myliłam się. W następnym dniu ceny poszybowały w górę, przez co przepłaciłam jakieś tysiąc złotych. No cóż, dostałam nauczkę. Ostatecznie wyjazd kosztował nas 5 258 zł/2 osoby, w tym ubezpieczenie. Do tego wykupiliśmy wycieczkę jeszcze z Polski, która kosztowała 705 zł/2 osoby i która się nie odbyła (cały czas czekamy na zwrot pieniędzy). Na miejscu wykupiliśmy inną wycieczkę, za którą zapłaciliśmy 180 EURO – około 850 zł/2osoby. Do tego koszty dojazdy na lotnisko oraz parking około 150 zł. Całość, mniej więcej 6300 zł (odliczając wycieczkę, która się nie odbyła). Jak na Egipt we wrześniu – sporo, ale udało się odpocząć, a przy tym coś zwiedzić, także nie żałujemy.
Dodatkowe informacje o Tabie:
Waluta w Egipcie: funt egipski (EGP), 1 USD = ok. 16 EGP (lepiej zabrać dolary, niż Euro).
Napięcie: 220 V.
Język: arabski: można porozumieć się po angielsku.
7-dni w Tabie – podsumowanie
To był już nasz drugi raz w Egipcie i pewnie nieostatni, przed nami jeszcze sporo do odkrycia. Może kiedyś uda się zobaczyć piramidy, kto wie.
W następnym poście dowiesz się: co udało nam się zwiedzić, jakie zwierzątka morskie udało się zobaczyć i czy ostatecznie polecam wakacje w Tabie. Także STAY TUNED!
Do następnego!
Komentarze
Prześlij komentarz