Botanical Collagen PIXI – serum pod oczy, błyszczyk do ust, maski w płachcie i tonik

Jakiś czas temu dotarła do mnie paczuszka Pixi. To jedna z tych marek, na której przesyłkę czekam z wielką niecierpliwością. Ich paczki PR zawsze robią na mnie ogromne wrażenie. Są starannie i pięknie zapakowane. Tym razem dotarły do mnie kosmetyki linii Botanical Collagen PIXI: serum pod oczy, balsam do ust, maski w płachcie i tonik.

Kosmetyki linii Botanical Collagen PIXI dopiero zaczęłam testować, dlatego dzisiaj je tylko tutaj przedstawię :).

Serum pod oczy Botanical Collagen PIXI

Pierwszy produkt, czyli serum pod oczy i prawdopodobnie mój ulubieniec ze wszystkich kosmetyków z paczki. Serum umieszczone zostało w niewielkiej tubce, zakończonej dzióbkiem, przez który się wydobywa. Szata graficzna charakterystyczna dla marki Pixi – seledynowo-różowa. Formuła serum to leciutki, przeźroczysty żel, który po nałożeniu na skórę natychmiastowo się wchłania, pozostawiając przyjemne uczucie chłodu i odżywienia.

Serum pod oczy Botanical Collagen wzbogacone zostało kwasem hialuronowym oraz kolagenem, dzięki czemu działa: nawilżająco, ujędrniająco i rozświetlająco. Skóra przy regularnym stosowaniu ma być gładsza i wyglądać zdrowiej. Sama zaczęłam go stosować nie tak dawno, ale muszę przyznać, że zapowiada się obiecująco. Na tą chwilę mogę jedynie powiedzieć, że ładnie się wchłania, a skóra po jego zaaplikowaniu jest pięknie wygładzona.

Błyszczyk do ust Lipgloss Botanical Collagen PIXI

Błyszczyk do ust to kolejny kosmetyk, który znalazłam w paczce PR. Jego szata graficzna niczym nie różni się od poprzednika, tyle że w przypadku błyszczyka mamy tubkę z nieco innym aplikatorem. Jeśli chodzi o zawartość tubki, niestety się nie wypowiem, bo nie otwierałam błyszczyka i raczej nie będę tego robiła. Pewnie dam go komuś w prezencie. Sama ich nie używam.

Działanie błyszczyka Lipgloss Botanical Collagen PIXI oparte zostało na dodatku kolagenu oraz peptydów, a jego celem jest nawilżenie i odżywienie ust oraz sprawienie, że będą wyglądać młodziej.

PIXI VOLUME Collagen Boost Sheet Mask – zestaw trzech maseczek w płachcie

Uwielbiam maski w płachcie, a więc jak tylko je zobaczyłam, od razu się ucieszyłam. Opakowanie, w której umieszczono maseczki jest foliowe, a szata graficzna, taka jak w przypadku pozostałych kosmetyków. Jeśli chodzi o samą płachtę wykonana została z mikrofibry, jest dobrze wyprofilowana i ma idealną wielkość. Esencja maseczki jest kremowa i fajnie wchłania się w skórę, ale niestety pozostawia klejącą warstwę.

Składniki zawarte w esencji są tak dobrane, aby ożywić, ujędrnić, nadać blasku i młodszego wyglądu skórze. Do tej pory użyłam jednej maski, aplikując ją na oczyszczoną skórę tuż przed snem. Efekt to natychmiastowa ulga, ukojenie i nawilżenie cery. Odrobinę przeszkadzał mi fakt klejenia się skóry po aplikacji, także tutaj mały minusik dlatego produktu.

Tonik Collagen Tonic PIXI

Ostatni kosmetyk, jaki znalazłam w paczuszce to tonik o pojemności 100ml. Umieszczono go w przeźroczystej butelce zakręcanej seledynowym wieczkiem. Na butelce naklejono etykietę. Tonik ma wodną formułę, jest delikatny dla skóry i przyjemny w stosowaniu.

Działanie toniku Collagen Tonic PIXI wzbogacone zostało o ekstrakt owocowy i odżywczą mieszankę botaniczną, które zapewniają ochronę antyoksydacyjną, chronią skórę przed szkodliwym wpływem środowiska i miejskim zanieczyszczeniem. Natomiast zawartość kolagenu działa na skórę odmładzająco i ujędrniająco. Peptydy wygładzają, woda kokosowa nawilża, a sól morska odżywia i przywraca skórze naturalnie występujące minerały.

Podsumowując zawartość paczki PR Botanical Collagen PIXI

Kolejny raz Pixi pozytywnie mnie zaskoczyło. Jestem fanką ich kosmetyków. Lubie ich jakość, działanie i wygląd. Teraz tylko muszę dobrze przetestować powyższe kosmetyki i sprawdzić, czy kolejny raz podbiją moje serce. Czuję, że tak właśnie będzie. Jedynie z błyszczyku nie skorzystam.

Który z kosmetyków Botanical Collagen PIXI przypadł Ci do gustu?

Do następnego!