Kwietniowy plan pielęgnacji włosów cienkich i rzadkich
Nie lubię dwóch rzeczy. Pierwsza: gdy na temat słabych, wypadających włosów wypowiadają się osoby, które same mają gęste i mocne, a przy tym nigdy nie borykały się z problemem przerzedzenia, a w dodatku doradzają Ci mówiąc „zetnij włosy” – jakby to coś miało dać. Druga: gdy fryzjerka wyskakuje z hasłem: „jak Ty masz mało włosów” – Poważnie?? Mam lusterko, widzę to! Przez takie teksty zraziłam się do fryzjerek i po prostu unikam ich jak tylko mogę. Moja rada - czasem lepiej się nie odzywać, bo nie wiesz, czy komuś nie robisz takimi słowami krzywdy J.
Dzisiaj przychodzę ze swoim miesięcznym planem kuracji włosów cienkich i rzadkich. Kto jest ciekaw jak mi poszło?
Kwietniowy plan pielęgnacji włosów
Na początek może wspomnę, że plan wymagał ode mnie nieco większej organizacji i poświecenia, ale dałam radę i wiem, że będę go kontynuowała. Jestem w stanie poświęcić kilka dodatkowych minut po to by włosy wyglądały lepiej.
Poniżej rozpiska na poszczególne dni.
PLAN PIELĘGNACJI WŁOSÓW
Jestem posiadaczką włosów wysokoporowatych, puszących się, ze skłonnością do przetłuszczania i wypadania. Moje włosy są suche i łamliwe. Keratynowe prostowanie pozwoliło mi odrzucić w kąt prostownicę bez której do tej pory się nie rozstawałam, nawilżyło włosy i sprawiło, że są ładnie wygładzone.
Kosmetyki użyte w miesięcznej kuracji włosów
Do swojej włosowej kuracji użyłam następujących kosmetyków:
- John Masters Organics Evening Primrose Shampoo For Dry Hair;
- Odżywka do włosów John MastersOrganicsLavender& Avocado;
- serum NATURALME;
- Peeling złuszczający do skóry głowy z trzciną cukrową i olejkiem z drzewa herbacianego John Masters Organics;
- szampon pszenno-owsianym Sylveco Hair Care;
- wygładzająca odżywka do włosów Sylveco Hair Care;
- wcierka Bione Cosmetics Keratin Kofein;
- odżywka Total Results High Amplify Matrix;
Po każdym myciu suszyłam włosy suszarką z chłodnym nawiewem, praktycznie codzienne spożywałam drożdże z wodą, kwas foliowy oraz suplement My Best Beauty.
Ponadto nakładałam maskę z siemienia lnianego z aloesem oraz łączyłam fusy z kawy z szamponem. Co mi dał miesiąc takiej kuracji.
Efekty po miesiącu
Mam ogromną nadzieję, że moje poświęcenia nie pójdą na marne, bo przyznam, że moje włosy spędzają mi sen z powiek. Marzy mi się w końcu bujna fryzura.
Jakie masz rozwiązanie na piękne włosy? Może jest coś czym możesz się podzielić. Najlepiej naturalne sposoby!
Do następnego!
Komentarze
Prześlij komentarz