Jak często wykonujesz sobie
domowe Spa? Jeśli o mnie chodzi, systematycznie robię to jesienią i zimą, ale
staram się też nie odpuszczać latem. Domowe spa to okazja na zrelaksowanie
ciała i dodatkowy zastrzyk energii.
W dzisiejszym dniu przedstawię kilka kosmetyków, które doskonale
sprawdzają się podczas domowego Spa.
Kosmetyki konopne marki
Hempking
Misją Hempking jest szczęście, zdrowie oraz wybór. To marka, która
promuje zdrowy tryb życia, edukuje i inspiruje. W ich produktach nie znajdziesz
żadnych chemicznych rozwiązań, za to naturalne i bezpieczne dla zdrowia
składniki. To produkty, które mają bogaty profil kannabinoidów (wspierający
dietę), nie mają w swojej zawartości pestycydów i herbicydów co potwierdza certyfikat
EU Organic, posiadają gwarancję stężenia, a do ich produkcji używa się
bezpiecznej metody ekstrakcji nadkrytycznej CO2.
Co łączy ze sobą kosmetyki
konopne Hempking?
Kosmetyki Hempking łączy ze sobą nie tylko naturalny skład, ale i cudowny
zapach, który mocno kojarzy mi się z wizytą w Spa. Po otwarciu każdego z produktu
czułam się jakbym właśnie wybierała się na dobry masaż. Atutem kosmetyków Hempking
jest również solidność opakowań. To słoiczki wykonane z brązowego szkła,
zakręcane wieczkiem, przez które nic się nie wydostanie. Oczywiście nie
zabrakło tutaj kartoników o uroczej szacie graficznej i pięknej kolorystyce.
Nie przedłużając przejdę do krótkich recenzji kosmetyków Hempking,
które miałam okazję sprawdzić. Zacznę od ulubieńca, czyli kremu do rąk.
Konopny krem do rąk z CBD o
zapachu wanilii i pomarańczy
Z pośród 5 kosmetyków, które do mnie trafiły moim ulubieńcem okazał
się krem do rąk. W przypadku tego produktu wygrywa aromat pomarańczy i brak
nieprzyjemnego, lepkiego efektu na skórze. W składzie kremu znajduje się: woda,
masło Shea, trójgliceryd kaprylowo-kaprynowy, gliceryna, olej z nasion winogron,
olej z łusek oliwek, oliwa z oliwek, cytrynian stearynianiu gliceryny, stearynian
glicerolu se, olej z nasion konopi siewnych, olej CBD, olej z orzechów babassu,
olej rycynowy, pantenol, masło mango, olej kokosowy, alantoina, kwas
askorbinowy, witamina E, alkohol cetylowy, olejek ze słodkiej pomarańczy
chińskiej, olej z wanilii, guma ksantanowa, kwas hialuronowy i kwas cytrynowy.
Składniki dobrane są w taki sposób, aby mogły dostarczyć skutecznej mieszanki
emolientów wraz ze składnikami nawilżającymi i odżywczymi w tym samym momencie.
Efekt jaki uzyskałam już przy pierwszej aplikacji, to pięknie
wygładzona, odżywiona i nawilżona skóra. Stosując krem CBD na dłuższą metę, da się zauważyć wyraźną poprawę kondycji dłoni. Są zdrowsze,
mniej zmęczone i miękkie w dotyku. Nie mogę tutaj nie wspomnieć o wydajności,
którą oceniam bardzo dobrze. Krem wystarczy spokojnie na kilka tygodni.
Budyniowy peeling konopny z CBD
do ciała
Jeśli lubisz peelingi cukrowe to konieczne musisz wypróbować peeling
konopny z CBD Hempking. W jego składzie znajdziesz: cukier, olej ze słodkich
migdałów, masło Shea, olej kokosowy, olej monoi, olej z nasion konopi siewnej, olej z konopi
siewnych, wosk sojowy, witaminę E i olej z wanilii. Peeling ma za zadanie
złuszczyć martwy naskórek, oczyścić skórę, wygładzić, a także nawilżyć i
łagodzić.
Już przy pierwszym stosowaniu da się zauważyć, jaki pozytywny wpływ ma
skórę. Po nałożeniu drobne cząsteczki cukru świetnie peelingują skórę, nie
podrażniając jej, a pięknie oczyszczając. Po spłukaniu wodą resztek produktu,
ciało pozostaje lekko natłuszczone. Tak na prawdę obeszło by się bez aplikacji
balsamu, bo efekt jest naprawdę super. Skóra jest odżywiona, nawilżona,
wygładzona, a dodatkowym plusem jest to, że pięknie pachnie. Co do wydajności nie
ma szału, bo szybko znika jednak działanie, jakość i zapach wynagradza wszystko.
Olejowy mus konopny z CBD do
ciała o zapachu różowego lotosu
Kolejnym kosmetykiem jest olejowy mus do ciała, który w swoim składzie
mieści: masło Shea, masło awokado, wosk sojowy, olej kokosowy, olej ze słodkich
migdałów, ekstrakt z kwiatów gardenii Tahitańskiej, olej z nasion konopi
siewnych, witamina E, olej z wanilii, olej z kwiatów różowego lotosu, olej z
konopi siewnych, lecytyna, kwas hialuronowy. Połączenie tych składników sprawa,
że mus ma za zadanie odżywić, nawilżyć, wygładzić i zregenerować skórę. Konsystencja
tego kosmetyku jest gęsta i zbita, jednakże pod wpływem pocierania o dłonie i
ciepło rozpuszcza się zmieniając się w
olej, który z łatwością aplikuje się na skórę. Mimo oleistej
konsystencji mus bardzo szybko się wchłania, dzięki czemu już po chwili znika
uczucie efektu tłustej skóry. Mus genialnie otula ciało, pozostawiając je
pięknie wygładzone i pachnące. Zaletą produkt jest wydajności - wystarczy
na naprawdę długo.
Regenerujące serum do stóp z CBD o zapachu drzewa herbacianego
Moje stopy są bardzo wymagające, potrzebują ciągłego nawilżenia i
pielęgnacji. Jeśli tego nie robię od razu skóra twardnieje i wygląda brzydko. Dlatego
u mnie kremy do stóp to podobnie jak te do rąk schodzą w tonach. Regenerujące
serum do stóp Hempking zawiera w sobie: masło Shea, trójgliceryd
kaprylowo-kaprynowy, gliceryna, olej ze słodkich migdałów, olej z łusek oliwek,
oliwa z oliwek, mocznik, cytrynian stearynianiu gliceryny, stearynian glicerolu
se, olej rycynowy, masło Cupuacu, masło
z orzechów kakaowca, kwas mlekowy, olej z nasion konopi siewnej, olej z pestek
malin, olej arganowy, pantenol, alkohol cetylowy, olejek z drzewa herbacianego,
olej z liści mięty polnej, benzoensan
sodu, guma ksantanowa, sorbinian potasu
i kwas cytrynowy.
Krem ma treściwą konsystencję, dość szybko się wchłania, nie
pozostawiając tłustej powłoki. Podczas aplikacji czuć jakby chłodził stopy, co
super sprawdza się podczas upalnych dni. Jego zapach jest bardzo przyjemny i
nie drażni nosa. Wydajność kremu oceniam bardzo dobrze. Słoiczek bez problemu
wystarczy na kilka tygodni regularnego stosowania. Efekt jaki uzyskuję stosując
serum do stóp to wygładzanie, nawilżenie, regeneracja oraz brak suchych,
zrogowaciałych skórek. Warto jednak aplikować go na stopy systematycznie, jeśli
zależy Ci na zadbanej skórze.
Naturalny dezodorant konopny z
CBD o zapachu wanilii i kwiatów Ylang Ylang
Dezodorant ten zamówiłam z czystej ciekawości. Wiem, ze wiele osób
sięga po naturalne dezodoranty i bardzo sobie je chwali, ja jakoś nigdy nie
mogłam się do nich przekonać, dlatego postanowiłam dać szanse dezodorantowi
konopnemu Hempking. Niestety, dalej nie jestem ich fanką. W dezodorancie
Hempking przeszkadza mi przede wszystkim sposób aplikacji oraz formuła. Posiada
w sobie jakby drobinki, które pocierają skórę. Również zapach w tym przypadku
nie do końca wpisał się w mój gust. Niemniej jednak powinien spodobać się
osobom, które są przyzwyczajone do tego typu formuły dezodorantu. Ja jeszcze potrzebuję
czasu by się przekonać. W jego składzie znajduje się: olej kokosowy, tapioka,
wodorowęglan sodu, wosk sojowy, masło mango, olej z konopi siewnych, glinka
porcelanowa, witamina E, olejek ylang ylang, olej z wanilii.
Produkt ma sprawdzać się na co dzień, na siłowni jak i w trakcie
upałów. Nie podrażnia skóry, chroni przed poceniem i przykrym zapachem. Nie
pozostawia uczucia lepienia, ale podczas aplikacji przeszkadzały mi drobinki,
które są w nim wyczuwalne.
Z przyjemnością ponownie sięgnę
po kosmetyki Hempking
Z mojego zamówienia tylko jeden z kosmetyków mnie do siebie nie
przekonał co świadczy o tym, że
kosmetyki Hempking są naprawdę super. Jestem
zadowolona z ich działania, ceny, jakości oraz pięknego zapachu. Tym samym
chętnie sięgnę po te produkty ponownie.
Jestem ciekawa czy znasz kosmetyki Hempking. Napisz w komentarzu.
Do następnego!
Komentarze
Prześlij komentarz