Oczyszczanie skóry z kosmetykami Saffee – recenzja dwóch produktów
Podstawą każdej pielęgnacji jest dobrze oczyszczona i nawilżona skóra, o czym pewnie już wiesz. Co jak co, ale bez tego nasza skóra nigdy nie będzie wyglądać zdrowo i promiennie. Dlatego tak ważny jest codzienny dogłębny demakijaż. Pamiętaj, nigdy nie zasypiaj w makijażu :).
W dzisiejszym poście przeczytasz recenzję dwóch kosmetyków marki Saffee, zanim jednak przejdę do sedna wspomnę o marce.
Oczyszczanie skóry z kosmetykami Saffee
W swojej codziennej pielęgnacji uwielbiam kombinować, stąd też przewija się u mnie tyle marek. Sprawdzam nowe rozwiązania i propozycje, a jak wiadomo kosmetyczny świat ma ich dla nas dużo. O marce Saffee dowiedziałam się przypadkowo szukając peelingu na stronie Notino.pl.
W skrócie o marce Saffee
Saffee to francuskie kosmetyki przeznaczone do pielęgnacji skóry na co dzień. To produkty, których głównym celem jest dokładne, a zarazem delikatne usuwanie makijażu i zanieczyszczeń. W kosmetykach Saffee znajdują się naturalne składniki połączone z kwasem hialuronowym, mające na celu nawilżać skórę. W ofercie marki się takie kosmetyki jak: płyny micelarne, peelingi, olejki, balsamy oczyszczające, sera, kremy itp.
Woda micelarna Saffee Cleansing
Woda micelarna znajduje się w 100 ml butelce wykonanej z solidnego plastiku w kolorze błękitnym, przez który widać ilość produktu. Butelkę zamknięto białą nakrętką na zatrzask. Na opakowaniu podano najistotniejsze informacje na temat produktu czyli: sposób użycia, przeznaczenie, nazwę, a nawet rysunki instruktarzowe. Środek wypełniony został bezzapachową wodą, której zadaniem jest delikatne oczyszczenie skóry z makijażu i zanieczyszczeń, nawilżenie oraz przywrócenie jej odpowiedniego pH. W składzie wody micelarnej Saffee Cleansing zawarto kwas hialuronowy o działaniu nawilżającym, NMF - naturalny faktor nawilżający i delikatny tenzyd oczyszczający skórę.
Aplikacja, a w zasadzie demakijaż wodą micelarną Saffee jest bardzo prosty. Wystarczy nanieść odrobinę płynu na wacik i przetrzeć nim twarz zmywając zanieczyszczenia. Efekt jaki uzyskuję to wstępnie oczyszczona skóra i przygotowana do dalszych zabiegów. Płyn nie wysusza, ani nie podrażnia skóry, dlatego też jest idealny dla osób z cerą wrażliwą. Ponadto nie szczypie w oczy.
Oczywiście w celu uzupełnienia demakijażu, następnym krokiem, który wykonuję jest peeling skóry za pomocą Sugar Face Scrubu.
Wodę micelarną Saffee Cleansing można kupić na stronie Notino za 12,90 zł co w przypadku świetnej jakości, fajnego działania i dobrej wydajności nie jest ceną wygórowaną.
Peeling cukrowy Saffee Cleansing Melting Jelly Scrub
Peeling umieszczono w słoiczku o pojemności 50 ml, który został zakręcony srebrną nakrętką. Na słoiczku, podobnie jak w przypadku wody micelarnej, umieszczono wszystkie najpotrzebniejsze informacje wraz z rysunkami instruktażowymi. Środek słoiczka zabezpieczono dodatkowo sreberkiem.
Sam peeling ma postać jakby cukru w miodzie, jest mocno klejący, ale nie przeszkadza to w aplikacji, gdyż łatwo się nakłada i równie łatwo zmywa. Aplikując go należy wykonać delikatny masaż skóry okrężnymi ruchami w celu dokładniejszego usunięcia zanieczyszczeń. Cukier podczas tego masażu rozpuszcza się na skórze, dlatego jest delikatny i nie podrażnia cery.
Peeling Saffee przeznaczony jest do pielęgnacji cery wrażliwej, tłustej, mieszanej i suchej czyli tak naprawdę do każdej. Jego działanie polega na usunięciu martwego naskórka, zanieczyszczeń oraz resztek makijażu, regulacji wydzielania sebum, zmniejszeniu zaskórników, odświeżeniu i wygładzeniu skóry. Efekt jaki uzyskuję po jego użyciu to dobrze oczyszczona, wygładzona i zdrowsza cera. Co dla mnie ważne, mimo zawartości cukru jest delikatny i nie traktuje cery jak papier ścierny.
Peeling cukrowy Saffee Cleansing Melting Jelly Scrub dostępny jest na stronie Notino w cenie 56 zł.
Podsumowując: Oba kosmetyki marki Saffee doskonale sprawdziły się w mojej codziennej pielęgnacji. To świetny duet, który oczyszcza, wygładza i dba o to by skóra wyglądała zdrowo i promiennie. Jestem więc bardzo ciekawa kolejnych kosmetyków tej marki, dlatego też przy następnych zakupach chętnie wypróbuję coś nowego.
Znasz któryś z prezentowanych przeze mnie kosmetyków i czy w ogóle kojarzysz markę Saffee.
Do następnego!
Komentarze
Prześlij komentarz