Bio Agadir, czyli naturalne kosmetyki, które warto wypróbować. Recenzja serum anti-age oraz olejku do demakijażu Argan i Śliwka

Nowości, nowości – uwielbiam kosmetyczne nowinki, a do takich należy Bio Agadir. Marka, która ma do zaoferowania naturalne produkty do pielęgnacji skóry. Ciekawa jestem czy już ją znasz? Jeśli nie to w dzisiejszym wpisie zapoznam Cię z kilkoma informacjami na jej temat.

W pielęgnacji stawiasz na kosmetyki naturalne? W takim razie Bio Agadir to marka, którą musisz poznać!

Bio Agadir – naturalne kosmetyki o świetnym działaniu

Z naturalnymi kosmetykami jest u mnie  różnie – nie mam na ich punkcie fioła. Może dlatego, że  często trafiałam na takie, które się u mnie po prostu nie sprawdzały. Z marką Bio Agadir jest inaczej. Polubiłam ją za świetne działanie, jakość i zapach, o czym opowiem poniżej.

Zacznę od mojego ulubieńca, czyli serum anti-age z olejem z opuncji, mleczkiem pszczelim i olejkiem arganowym.

Serum anti-age Bio Agadir

Mamy tutaj niewielką, szklaną buteleczkę o pojemności 20 ml. Szkło, z którego została wykonana jest przyciemniane w kolorze brązowym. Do butelki dołączono aplikator w postaci pipety, która ułatwia wydobycie płynu. Całość przyozdobiono etykietą i złotą wstawką. Środek wypełniony został płynem o konsystencji oleju, ale nic dziwnego w końcu w składzie mamy tutaj praktycznie same olejki. Co do wydajności to już jedna pipeta wystarczy, aby pokryć nim twarz, dekolt i szyję. Od razu wspomnę, że nie jest to produkt, który szybko się wchłania, dlatego najbardziej lubię go aplikować po kąpieli przed snem. Po jego nałożeniu skóra jest tłusta i widać na niej oleistą powłokę, ale można to wykorzystać, bo serum jest idealne do zrobienia sobie dłuższego masażu twarzy i dekoltu przy pomocy rollera. Koniecznie wypróbuj! W jego składzie znajdziemy 3 główne składniki odżywcze: olej z opuncji, mleczko pszczele, olej arganowy oraz takie oleje jak: olej z pestek winogron, olej jojoba, olej z nasion ogórecznika, olej z wiesiołka, olej z owoców róży rdzawej i olej z kwiatów geranium. Dzięki połączeniu tych składników serum posiada następujące właściwości: rozjaśnienie, nawilżenie, wygładzenie, uelastycznienie, odżywienie, nawodnienie, regeneracja, ochrona oraz dotlenienie skóry, a efekty mają być widoczne już po tygodniu stosowania, czy tak jest?

Serum anti-age Bio Agadir zaczęłam stosować już przed świętami nakładając je jedynie na noc, gdyż uważam, że jest ono za tłuste na aplikację pod makijaż. Efekt jaki zauważyłam już przy pierwszym użyciu to niesamowicie nawilżona skóra, przyjemna w dotyku, pięknie wygładzona. Przy dłuższym stosowania dało się zauważyć, że suche skórki zniknęły, twarz nie była napięta, a rozluźniona oraz stała się bardziej jędrna. Co ważne nie zauważyłam, żeby serum zapychało moją skórę, co w przypadku oleistej konsystencji często się zdarza. Tak więc śmiało mogę napisać, że serum anti-age Bio Agadir spisało się u mnie na medal. Na koniec wspomnę jeszcze o jego zapachu, który przypomina mi olejek migdałowy do ciast. Po dłuższym czasie można w nim wyczuć również słodki aromat miodu, olejku jojoba i olejku arganowego.

Ok, przejdę teraz do recenzji kolejnego produktu, czyli  olejku do demakijażu.

 

Olejek do demakijażu Argan i Śliwka Bio Agadir

Jestem fanką demakijażu wykonanego przy pomocy olejków. Jeszcze nie tak dawno nie wyobrażałam sobie wieczornej pielęgnacji właśnie bez olejku. To dzięki takim produktom czuję, że moja skóra jest faktycznie oczyszczona!

Olejek do demakijażu Bio Agadir znajduje się w plastikowej butelce o pojemności 100 ml. Butelka ta zakończona została aplikatorem w postaci pompki i tutaj jeden minus. Aplikator ciężko się naciska, a gdy już się uda olejek często wylewa się wszędzie tylko nie w miejsce, na którym mi zleży. Dlatego też popracowałabym nad lepszym dozownikiem. Butelkę przyozdobiono bardzo prostą etykietą z podstawowymi informacjami. Jego zapach jest delikatny, nie drażni nosa, ale od razu można po nim rozpoznać, że są to olejki. Skład olejku do demakijażu Bio Agadir to witamina E, kwasy tłuszczowe Omega 6 i 9, olejek arganowy jak i olejek z pestek śliwek. Jego działanie polega nie tylko na oczyszczaniu skóry, ale i jej pielęgnacji bo ma on na celu nawilżyć, odżywić, przyśpieszyć regenerację, pobudzić krążenie oraz opóźnić procesy starzenia się skóry. Olejek przeznaczony jest do każdego typu skóry, ale w szczególności dojrzałej, suchej i wrażliwej.

Aplikacja tego olejku nie należy do najłatwiejszych. Producent poleca zwilżyć płatek kosmetyczny ciepłą wodą, nałożyć na niego olejek i przejść do demakijażu. Sama jednak robię to nieco inaczej.  Nakładam go na dłonie, rozsmarowuję na twarzy i dopiero później zmywam przy pomocy wilgotnego wacika lub chusteczki. Dla mnie efekt jest jak najbardziej zadowalający! Skóra po jego użyciu jest pięknie oczyszczona, a przy tym fantastycznie nawilżona i zregenerowana. To olejek, który doskonale sprawdza się u mnie po całym dniu w makijażu, pobudzając moją skórę i nadając jej zdrowego wyglądu. Świetnie zmywa makijaż jak i inne zanieczyszczania powstałe w ciągu dnia.

Podsumowanie mojego pierwszego spotkania z marką Bio Agadir

Do marki Bio Agadir podeszłam z delikatnym dystansem znając swoje przeboje z typowo naturalnymi produktami. Tutaj jednak nie zwiodła się na działaniu zarówno serum jak i olejku do demakijażu. Oba produkty spełniają doskonale swoją rolę sprawiając, że moja skóra wygląda zdrowo, jest nawilżona i fajnie zregenerowana, zwłaszcza po całym dniu. Dlatego też jeśli szukasz naturalnych kosmetyków do pielęgnacji twarzy polecam wypróbować Bio Agadir. Tym bardziej, że w ich ofercie znajdziesz również inne produkty, jak: olej z opuncji, oleje arganowe, kremy z olejkami, hydrolanty itp. Przyznam, że aktualnie jestem zainteresowana kremami z olejkami - ciekawe jakby się u mnie sprawdziły.

Koniecznie napisz w komentarzu czy znasz kosmetyki Bio Agadir, jeśli tak to który lubisz najbardziej!

Do następnego!