Zamówiłam kosmetyki do pielęgnacji włosów Kérastase | Notino.pl. Jak się sprawdziły?
Dzisiaj nie o szamponie, ale o olejku regenerującym do matowych
włosów Elixir Ultime L'huile Originale oraz serum na porost włosów i
wzmocnienie cebulek Résistance Extentioniste Scalp Serum.
Pielęgnacja włosów z marką Kérastase
Kosmetyki Kérastase nie należą do najtańszych, tak więc oczekiwałam od
nich naprawdę sporo, choć wiem, że wysoka cena nie zawsze idzie w parze z
jakością, ale jak jest w tym przypadku?
Elixir Ultime L'huile Originale olejek regenerujący do matowych włosów
Z tego co czytałam w komentarzach do moich "włosowych"
postów wiem, że wiele z Was unika kosmetyków, których się nie spłukuje i które
mają za zadanie wygładzić włosy. Jeśli chodzi o mnie to tego typu produkty są
moim „przyjaciółmi”, a to dlatego, że doskonale sprawdzają się na suchych
włosach, fajnie je wygładzając, nabłyszczając i nawilżając…
Elixir Ultime L'huile Originale to nic innego jak olejek regenerujący
do włosów matowych, który umieszczony został w szklanej butelce o 100 ml
pojemności. Jeśli chodzi o wygląd opakowania wygląda ono ekskluzywnie, ponadto
jest bardzo solidne i efektowne. Złota butelka przyozdobiona logiem marki i
nazwą produktu do tego dołączono wygodny w użytkowaniu atomizer wydobywający z
pojemnika odpowiednią ilość olejku. Środek wypełniono płynem, jak sama nazwa
mówi o oleistej, przypominającej jedwab konsystencji. Jego formuła sprawia, że
aplikowanie go na włosy to czysta przyjemność. Atutem olejku Elixir Ultime
L'huile Originale jest również subtelny, zmysłowy zapach, utrzymujący się na
włosach przed długi czas.
W składzie Elixir Ultime
L'huile Originale znajdziemy:
- olejek marula wzbogacony o witaminy C i D,
który odżywia włosy,
- olejek
z kamelii o działaniu wygładzającym,
nadający blask włosom,
- olejek
arganowy, chroniący włosy przed czynnikami zewnętrznymi i wzmacniający włosy,
- olejek
pracaxi, który podobnie jak marula
odżywia włosy ,
- olej
kukurydziany, jego zadaniem jest ochrona
włókna włosów.
Jak
możecie zobaczyć powyżej jego działanie to odżywienie, wygładzanie oraz
ochrona. Olejek ten ma przywrócić naszym włosów blask, zdrowy wygląd oraz
sprężystość. Ponadto zapewnia włosom piękny wygląd nawet do 48 godzin, scala
rozdwojone końcówki, chroni przed puszeniem się oraz przed wysokimi
temperaturami (do 230 stopni).
Elixir Ultime L'huile Originale może być stosowany na różne
sposoby: przed myciem do olejowania; przed suszeniem, zapobiegając niszczeniu
włosów; podczas stylizacji, ułatwiając układanie włosów.
Jeśli
chodzi o mnie, olejek Kérastase aplikuje
najczęściej na suche włosy, zwłaszcza gdy wiąże je w kucyk, dzięki czemu
zyskuje pięknie błyszczący się „ogon”. Oczywiście również sięgam po niego tuż
przed stylizacją by moje włosy, które niestety ale lubią się puszyć nie robiły
mi tego.
Ostatecznie,
efekt jaki uzyskuje po aplikacji tego olejku to
piękne, błyszczące, widocznie odżywione i zregenerowane włosy. Zauważyłam też,
że przy dłuższym i regularnym stosowaniu łuski włosa się zamykają, dzięki czemu włosy są bardzo miłe w dotyku i wyglądają dużo zdrowiej.
Jeśli więc szukacie czegoś co ekspresowo przywróci blask Waszym włosom
polecam Elixir Ultime L'huile Originale
olejek regenerujący do matowych włosów marki Kérastase. W perfumerii
Notino.pl znajdziemy go w cenie 130 zł, co może wydawać się dużo, ale jego
wydajność jest doskonała. Coś czuję, że pojemność 100 ml wystarczy na rok
używania.
Kérastase Résistance Extentioniste Scalp Serum na porost włosów i wzmocnienie cebulek
Dobrze wiecie, że długo walczyłam by moje włosy przestały wypadać, na szczęście problem ten został rozwiązany. Teraz jednak walczę by włosy, które wypadły zostały odbudowane, stąd też sięgam po takie kuracje jak chociażby serum na ich porost.
Kérastase Résistance Extentioniste Scalp Serum to 50 ml buteleczka w
kolorze cudownego turkusu. Całość dopieczona została elementami srebra. W celu
ułatwienia aplikacji do pojemnika dołączono pipetę, pozwalającą na nakładanie
płynu bezpośrednio na skalp. Konsystencja serum zawartego w środku jest rzadka,
ale nie do tego stopnia, że cieknie po głowie. Spokojnie możemy go aplikować,
bez żadnego dyskomfortu. Płyn ma odcień biały, nie klei się i świetnie się
wchłania w skórę. Jeśli chodzi o zapach jest on delikatny, szybko się ulatnia i
nie gryzie w nos. Przypomina mi aromat ekskluzywnej odżywki. Co jak co, ale
wygląda na to, że marka Kérastase potrafi oczarować zapachem.
Serum Kérastase Résistance Extentioniste Scalp nakładam na dokładnie
oczyszczoną i osuszoną wcześniej skórę. Jeśli chodzi o włosy mogą być mokre,
nie ma to znaczenia. Dwie pipety wystarczą bym mogła rozprowadzić płyn na całej
głowie, gdzie w szczególności skupiam uwagę na miejsca, w których mam
przerzedzone włosy (zakola i czubek głowy). Następnie przechodzę do delikatnego
masażu skóry (około 2 minutki), a kolejno stylizuje/wiążę włosy. „Zabieg” ten
wykonuję przy okazji każdego mycia, a więc co drugi dzień. Na szczęście serum
jest na tyle lekkie, że absolutnie nie obciąża włosów, nawet jeśli się na nie
dostanie, również ich nie skleja, ani nie przetłuszcza ☺.
Teraz troszkę o działaniu Kérastase Résistance Extentioniste Scalp
Serum, bo w końcu jest ono tutaj najważniejsze!
Działanie
serum zostało oparte na ceramidach, które regenerują włókna włosów, dodając im
sprężystości oraz na keratynie mającej na celu przeniknąć w głąb włosa
wzmacniając go. Jak więc już możecie się domyśleć, jest to produkt, który
przyśpiesza wzrost włosów, wzmacnia skórę głowy, łodygi oraz cebulki włosów, a
więc w rezultacie zyskujemy mocne włosy i zdrowy skalp.
Serum Kérastase Résistance Extentioniste Scalp stosuję mniej więcej od
3 tygodni. W tym czasie zauważyłam, że moje włosy faktycznie stały się
mocniejsze, nie kruszą się, mam więcej „baby hair”, a cebulki są jakby
trwalsze. Przyznam szczerze, że sama niecierpliwie czekam na dalsze rezultaty.
Póki co jest bardzo zadowolona, ale oczekuję jeszcze więcej. Może uda mi się
wzmocnić włosy na tyle, że spokojnie
będę mogła je zapuszczać przez kolejny rok.
Kérastase Résistance
Extentioniste Scalp Serum na stronie Notino.pl kupimy w cenie 115 zł.
Dziewczyny faktycznie miały
rację! Kosmetyki marki Kérastase zdecydowanie są warte uwagi. Sama miałam
możliwość przetestowania tylko trzech, ale już wiem, że chcę i będę chciała
więcej! Jeśli polecacie któryś napiszcie, chętnie go sprawdzę!
Koniecznie napiszcie też czy znacie recenzowane dziś przeze mnie produkty i czy w ogóle kojarzycie markę.
Podobne wpisy można znaleźć poniżej:
Do następnego!
Komentarze
Prześlij komentarz