Moja nowa szczoteczka elektryczna ORAL-B Vitality 100 Sensi UltraThin

Środa minie, tydzień zginie. Lubię od tych słów zaczynać wpis, gdyż to oznacza, że mamy coraz bliżej do upragnionego weekendu, którego zawsze wyczekuję z wielką niecierpliwością. Szczerze marzy mi się dłuższe wolne, ale póki co nie widać go na horyzoncie. Mam nadzieję, że w niedługim czasie się to zmieni…

Moja nowa szczoteczka ORAL-B Vitality 100 Sensi UltraThin

Podczas Świąt na Instagramie, zapytałam Was którą z pośród szczoteczek do zębów wybieracie: manualną, soniczną czy elektryczną. Znacząca liczba osób odpowiedziała się za soniczną i elektryczną. Tak naprawdę coraz mniej osób sięga po szczoteczki manualne, gdyż nie są one w stanie oczyścić dokładnie naszych zębów.

A jak to jest u mnie?

Pierwsze moje spotkanie ze szczoteczką elektryczną miało miejsce jakieś 6-7 lat temu. Z tego co kojarzę, dostałam ją pod choinkę. Początki nie były łatwe, jednak po jakimś czasie dość mocno się do niej przywiązałam. Efekty jakie zauważałam przy regularnym stosowaniu były niewiarygodne – zęby doskonale oczyszczone! Oczywiście jak to zwykle bywa, moja szczoteczka zaginęła gdzieś w akcji i po porostu zapomniałam o niej. Po przeprowadzce stwierdziłam, że może warto zainwestować w nową i tak znalazła się u mnie szczoteczka elektryczna ORAL-B Vitality 100 Sensi UltraThin. Czy się z nią polubiłam? O tym poniżej.

Oral B Vitality 100 Sensi UltraThin D100.413.1 – kilka podstawowych informacji

Szczoteczka przychodzi do nas zapakowana w kartonowym pudełku, którego szata graficzna jest charakterystyczna dla marki ORAL-B. To ciemnobłękitne tło gdzie znajdziemy logo marki, kompletną nazwę produktu, zdjęcie ilustrujące dany przedmiot oraz inne potrzebne informacje. W środku pudełka mieści się: rączka szczoteczki, końcówka wymienna, ładowarka oraz karta gwarancyjna i instrukcja obsługi. Szczoteczka ORAL-B Vitality 100 Sensi UltraThin dostępna jest w 3 kolorach: czarnym, niebieskim i białym, ja wybrałam ten ostatni, wydawał mi się najbardziej kobiecy.

Szczoteczka ta przeznaczona jest do codziennej pielęgnacji jamy ustnej i ma za zadanie czyścić zęby skuteczniej niż jest to w przypadku manualnej szczoteczki. Co ją wyróżnia? Przede wszystkim wbudowany w rączkę timer, pozwalający na zachowanie 2-minutowego czasu szczotkowania, które jak dobrze wiemy jest zalecane przez dentystów. 

Jak działa szczoteczka Oral B Vitality 100 Sensi UltraThin D100.413.1?

Proces uruchamiania szczoteczki jak i samego jej działania jest bardzo prosty i myślę, że nikt nie będzie miał z tym problemów: gdy mamy pewność, że bateria w rączce jest naładowana, zwilżamy szczoteczkę wodą, nakładamy niewielką ilość pasty i przykładamy końcówkę do zębów by uniknąć chlapania po całej łazience. Włączamy urządzenie i myjemy zęby przez równe dwie minuty – 4 x po 30 sekund na każdą z powierzchni. Nie dociskamy zbyt mocno szczoteczki, po prostu pozwalamy jej samej pracować. Wbudowany profesjonalny timer znacznie ułatwia nam używanie szczoteczki. Krótki, przerywany dźwięk silniczka przypomina nam o upływie 30 sekund i odstępach między szczotkowaniem poszczególnej strony.  

Zalety stosowania szczoteczki Oral B Vitality 100 Sensi UltraThin D100.413.1

Zadaniem szczoteczki elektrycznej Oral B Vitality 100 Sensi UltraThin D100.413.1 jest dokładne oczyszczenie zębów, zapobieganie zapaleniu dziąseł, polerowanie szkliwa i usuwanie osadu nazębnego. Prawdopodobnie już przy pierwszym użyciu możemy zobaczyć znacząca różnicę na zębach, a jak jest naprawdę? 

Jak już wspomniałam używanie szczoteczki elektrycznej nie jest dla mnie czymś nowym, mam już wprawę i wiem czego mogę się spodziewać po takim urządzeniu. Niemniej jednak, z wielkim zainteresowaniem obserwowałam efekty jej działania. Dzięki czemu dziś śmiało mogę napisać, że dla mnie szczoteczka Oral B Vitality 100 Sensi UltraThin D100.413.1, jest naprawdę świetnym produktem, który doskonale sprawdza się w pielęgnacji jamy ustnej. Faktycznie już pierwsze użycie daje nam efekt dobrze oczyszczonych i zadbanych zębów, a najlepsze jest to, że szczoteczka ta dostaje się w każdą szczelinę dając nam gwarancję świeżości. Dwie minuty rano i wieczorem zapewnia nam piękny, zadbany uśmiech, a żeby uzyskać taki efekt szczoteczką manualną musielibyśmy się sporo napracować!

Czy szczoteczki elektryczne mają jakieś wady? 

Można by rzec, że szczoteczki elektryczne nie mają żadnych wad, choć wiadomo zawsze się coś znajdzie. Chociażby cena, która z początku może wydawać się przerażająca, bo waha się od 100 zł nawet do 1000 zł. W zależności od zaawansowania szczoteczki. Ja swoją zamówiłam za 100 zł i nie wiem czy znacząco różni się od tej za 1000zł bo nie mam porównania, ale wiem jedno - jestem z niej bardzo zadowolona. Jako wadę szczoteczek manualnych można też uznać fakt, że na początku może być nam ciężko się do niej przyzwyczaić. Zwłaszcza, jeśli nie lubimy dźwięku słyszanego w gabinecie stomatologicznym, gdyż szczoteczki elektryczne z reguły wydobywają z siebie dźwięk podobny do borowania. Myślę jednak, że te wady nie są jakieś straszne, tym bardziej, że efekt jest naprawdę dobry.

Szczoteczka elektryczna Vitality 100 Sensi UltraThin jak i inne produkty marki ORAL-B dostępne są na stronie NOTINO.PL.

Zobaczcie też:

• trwały podkład Clinique Even Better.

Do następnego!