Trwały podkład korygujący Clinique Even Better
Podkład, który przedstawię w
dzisiejszym poście był na mojej liście życzeń już od dawna. Jednak jego wysoka
cena dość skutecznie mnie od niego odstraszała. W końcu, często drogie
kosmetyki możemy zastąpić tańszymi, a efekt jaki uzyskamy będzie praktycznie taki
sam. Tak czy inaczej nie byłabym sobą, gdybym nie sięgnęła po kosmetyk, na
który przez dłuższy czas zwracam uwagę. Czy było warto? O tym poniżej.
Trwały podkład korygujący Clinique Even Better
Znam swoją cerę i wiem jakie podkłady się na niej sprawdzają. Z reguły
wybieram te, które kryją niewielkie niedoskonałości, wytrzymują na skórze przez
minimum 8 godzin i nie tworzą smug ani nieestetycznych plam. Żeby nie trafić na
bubla, najczęściej stawiam na sprawdzone wcześniej produkty. O podkładzie Clinique Even Better czytałam na wielu forach internetowych czy Instagramie.
Zdania na jego temat są podzielone, choć ja już wyrobiłam sobie swoje.
Opakowanie i odcienie podkładu korygującego Clinique Even Better
Prosta, raczej minimalistyczna tubka, wyróżniającą się jedynie
zakrętką w odcieniu srebrnym. Opakowanie jest przeźroczyste, dzięki czemu
widzimy odcień oraz wiemy ile produktu już ubyło. Podkład wydobywamy przy
pomocy dziubka przymocowanego do tubki. Even
Better dostępny jest w 24 odcieniach, także spokojnie każdy znajdzie coś
dla siebie. Sama postawiłam na nieco ciemniejszy kolorek niż zwykle - WN 46 Golden Neutral. Póki co jest dla
mnie odrobinę za ciemny i musze łączyć go z jaśniejszymi kolorkami, jednak w
okresie wakacyjnym sprawdzi się doskonale.
Działanie i efekt jaki uzyskujemy z podkładem Clinique Even Better
Przeznaczeniem podkładu
Clinique Even Better jest krycie niedoskonałości,
nadanie zdrowego i promiennego wyglądu, redukcja drobnych zmarszczek oraz
rozjaśnienie skóry. Filtr ochrony SPF 15
dodatkowo ma chronić przed szkodliwymi promieniami UV. Podkład przeznaczony
jest do skóry suchej i mieszanej.
Z Even Better uzyskujemy krycie
na wysokim poziomie bez efektu maski. Podkład ten jest lekki i dobrze
aplikuje się na skórę, najlepiej przy pomocy gąbeczki. Po nałożeniu go, twarz
jest wygładzona i rozświetlona. Efekt utrzymuje się przez kilka godzin, w
zależności od tego co w danym dniu robimy. Wiadomo, jeśli zbyt często będziemy
pocierać twarz, podkład po prostu z niej zejdzie. Dużym plusem tego produktu
jest to, że oprócz krycia, dodatkowo dba o skórę, nie obciąża jej, a poprawia
koloryt i teksturę.
Mimo, iż nie do końca trafiłam z kolorem i odłożę go raczej na okres
letni to polubiłam podkład Clinique Even Better. Łatwo się aplikuje,
wygładza, nadaje blasku i co ważne nie tworzy smug na skórze. Jednym słowem
Even Better ma wszystkie cechy, które powinien mieć mój ulubiony podkład.
Podkład korygujący Clinique
Even Better, kupimy na stronie Notino.pl w cenie około 125 zł.
Dajcie znać co sądzicie o podkładzie Clinique Even Better. Jestem też
ciekawa ile jesteście w stanie wydać na swój ulubiony kosmetyk.
Zobaczcie też:
Do następnego!
Komentarze
Prześlij komentarz