Kubeczek menstruacyjny MASMI - moja opinia
Kolejny raz temat tabu na moim blogu, nie wiem jak to niektórzy
przeżyją - oczywiście żartuję. Podpaski, tampony i inne podobne rzeczy dalej są
omijanym przez niektórych wątkiem, w sumie nie wiadomo dlaczego. Tak jakby
okres był czymś dziwnym, a w końcu każda kobieta go ma.
Kubeczek menstruacyjny MASMI - moja opinia
Kubeczek menstruacyjny, który dzisiaj Wam prezentuje wyprodukowany został przez markę
MASMI, z TPE o klasie medycznej, jest hipoalergiczny, nie posiada silikonu,
lateksu, BPA i ftalanów. Jest całkowicie ekologiczny i co ważne ekonomiczny -
jeden kubek potrafi zastąpić kilkaset tamponów, jest trwały nawet przez 10 lat.
Wybór kubeczka menstruacyjnego
Jedno z trudniejszych zadań, czyli wybór rozmiaru kubeczka
menstruacyjnego. Marka MASMI oferuje nam 3 rozmiary: S, M, L.
Rozmiar S – polecany jest
dla kobiet poniżej 18 roku życia, które nie współżyją regularnie.
Rozmiar M – dla kobiet
poniżej 25 roku życia, które nie rodziły.
Rozmiar L – polecany dla
kobiet powyżej 25 roku życia, które rodziły.
Wiadomo, same musimy ostatecznie zdecydować, który będzie dla nas
najlepszy. Każda z nas jest inna, a więc nie da się po prostu po opisie
stwierdzić, który wybrać. U mnie padło na rozmiar M i się udało, choć na
początku miała pewne obawy.
Aplikacja kubeczka menstruacyjnego
Mamy kilka sposób aplikacji kubeczka menstruacyjnego, ale każda
kobieta to inna technika, niemniej jednak są pewne podstawy, których powinno
się trzymać.
Po pierwsze przygotowanie
kubeczka. Przed jego użyciem należy go wysterylizować, dlatego dokładnie myjemy ręce, wyciągamy kubeczek z
opakowania i wkładamy go do małego naczynia zalewając wodą i gotując przez 3-4
minuty.
Po drugie: zawsze przed
aplikacji myjemy dobrze ręce by ograniczyć dostanie się bakterii do pochwy.
Po trzecie pozycja. Zaleca
się pozycję kucającą, siedzącą na toalecie lub stojącą z podniesioną jedną nogą
wyżej i opartą na przykład o wannę. Z mojego doświadczenia polecam tą pierwszy
pozycję, jest najwygodniejsza.
Dobra przechodzimy do aplikacji i tutaj wedle swojego uznania, mamy kilka
sposobów na zwinięcie kubeczka, ale ja pokaże Wam na zdjęciach dwa takie
podstawowe, czyli zgięcie kubeczka w literkę U lub w tak zwaną muszelkę.
Następnym krokiem jest włożeniu kubeczka do pochwy, płycej niż to w
przypadku tamponu. Ważne by kubeczek się rozłożył i dopasował. W tym celu
możemy go delikatnie poruszać lub spróbować obrócić w prawo lub lewo.
Jak wyjąć kubeczek menstruacyjny?
Standardowo myjemy dłonie i przystępujemy do usunięcia go z pochwy.
Kubeczek należy opróżniać przynajmniej co 12 godzin, jednak polecam wykonywać
to częściej, zwłaszcza przy intensywnym okresie. Ważnym punktem podczas
wyjmowania kubeczka jest zrelaksowanie się tak by rozluźnić mięśnie, następnie
delikatnie pociągamy za spód kubka, opróżniamy go i gotowe.
Czy warto zainwestować w kubeczek menstruacyjny?
Koszt takiego kubka to około 100 zł, miesiąc w miesiąc wydajemy na
podpaski czy tampony około 10 zł, w zależności od ich jakości i ilości. Tak
więc dużym plusem, który przemawiaj za kupnem kubeczka jest ekonomiczność.
Wiadomo nikt nie powie, że jest łatwo bo jego aplikacja do takich nie
należy, ale to jak ze wszystkim, wystarczy trochu wprawy. Jednak gdy się
nauczymy odpowiedniej aplikacji, będziemy zadowoleni. Mi kubeczek sprawiał
problemy przez pierwsze 3 dni, nie potrafiłam go prawidłowo zaaplikować, ale
znalazłam na niego sposób i teraz jestem bardzo zadowolona.
Oczywiście, nie rezygnuję całkowicie z tamponów,
pewnie od czasu do czasu będę po nie sięgać. Najczęściej podczas pierwszych dni
okresu podczas snu, gdyż jeszcze nie do końca wyczuwam kubeczek, a więc wolę
nie ryzykować. I tutaj mogę Wam polecić również tampony marki Masmi, które są w
100% organiczne, hipoalergiczne i wykonane z bawełny.
Dajcie znać w komentarzach co sądzicie o stosowaniu kubeczka
menstruacyjnego. Jesteście za czy może przeciw?
Do następnego!
Komentarze
Prześlij komentarz