Szmaragdowy kombinezon w paski

Szmaragdowy kombinezon w paski – Elegrina

Jeśli jeszcze nie widzieliście wpisu o tym w jaki sposób zorganizować wycieczkę na Cypr, to odsyłam Was do poprzedniego postu. Natomiast w przyszłym tygodniu postaram się pokazać Wam relację z całego pobytu – mam nadzieję, że ze wszystkim się wyrobię. Tymczasem nie odbiegając od tematu pięknej wyspy, postanowiłam pokazać Wam moją drugą „cypryjską” stylizację. Liczę, że przypadnie Wam do gustu!

Szmaragdowy kombinezon w paski – Elegrina

Kiedy pakowałam do walizki kombinezon, pomyślałam – zrobię w nim zdjęcia i szybciutko się przebiorę. Przecież nie będę paradować w letnim stroju na przełomie stycznia i lutego! Oprócz paru cienkich ciuchów spakowałam ze sobą: swetry, dwie kurtki, długie spodnie itp., które jak się okazało kompletnie mi się nie przypadły. Piękne słońce na Cyprze sprawiło, że bez problemu mogłam chodzić w bluzce na szeleczkach, dlatego w kombinezonie, który dzisiaj Wam prezentuję przechodziłam cały dzień i byłam bardzo zadowolona – wygodny, przewiewny i lekki. Praktycznie go na sobie nie czułam.

Szmaragdowy kombinezon w paski CLAUDINE, wpadł w moje ręce całkiem przypadkowo. Dodatkowo w rozmiarze mniejszym niż noszę. Stwierdziłam, że pewnie nawet w niego nie wejdę, ale oczywiście przymierzyłam i wiecie co – był idealny! Ponadto bardzo mi się spodobał i od razu wiedziałam, że połączę go ze swoją ulubioną jeansową kurtką lub szarym swetrem. Miałam jedynie problem z dopasowaniem butów, gdyż na moje oko pasowały do niego lekkie sandałki, jednak po przymiarkach nawet i tenisówki się sprawdziły. Oczywiście do całości dobrałam bardzo delikatne bransoletki i tak śmigałam po pięknych plażach Afrodyty na Cyprze.

Napiszcie w komentarzach jak podoba Wam się moja „cypryjska” stylizacja! Zostawiam Was ze zdjęciami i życzę udanej niedzieli.