O2SKIN krem na dzień, na noc i pod oczy
Ostatnio pisałam o kremie, na
którym się zawiodłam i wielkim żalem mogę nazwać „bublem” kosmetyczny.
Przynajmniej, jeśli chodzi o mnie. Dlatego dzisiaj postanowiłam opowiedzieć Wam
o trzech kremach, które są niezbędne w mojej kosmetyczce. Mowa tu o kremach
O2Skin. Od czasu, gdy się z nimi spotkałam, uważam je za jedne z lepiej
działających kosmetyków. Są idealne na co dzień jak i w sytuacjach awaryjnych!
O2SKIN krem na dzień, na noc i pod oczy
Ogólnie o kremie na dzień i na noc O2Skin
Kremy znajdują się w przeźroczystych,
szklanych słoiczkach, których zadaniem jest utrzymanie tlenu w opakowaniu jak
najdłużej. Słoiczki posiadają delikatne zdobienie w postaci napisu i eleganckie,
posrebrzane wieczko. Dodatkowo całość zapakowana jest w charakterystyczne dla tej
marki białe, tekturowe pudełko, do którego włożona została ulotka.
Konsystencja obydwu kremów jest
do siebie bardzo podobna – lekka, żelowa, dobrze się rozprowadza i praktycznie
natychmiastowo wchłania się w skórę. Po aplikacji mamy uczucie przyjemnej,
delikatnej, nie lepiącej się cery. Dla mnie to bardzo duży plus, gdyż nie lubię
kremów, które pozostawiają na skórze „warstwę ochronną”, która po prostu mi
przeszkadza. Jeśli chodzi o zapach to jest on praktycznie niewyczuwalny, a
jednocześnie miły dla nosa. Ogólnie kosmetyki O2Skin charakteryzują się
delikatnością i mocnym nawilżeniem skóry, ale o tym poniżej.
Tlenowy Krem - żel na dzień, cena: 49,99 zł (30% tlenu)
W skład kremowego żelu na dzień
O2Skin wchodzi: kwas hialuronowy, wyciąg z liści aloesu oraz ekstrakt z
zielonego glonu. Zadaniem tych trzech składników jest silne nawilżenie,
wygładzenie pierwszych zmarszczek, ochrona i ujędrnianie skóry. Tak więc w
rezultacie powinniśmy uzyskać lepszy wygląd naszej cery. Jak jest w
rzeczywistości? Po regularnym stosowaniu
tego kremu zauważyłam, że moja skóra jest zdecydowanie bardziej nawilżona i
wygładzona, a co za tym idzie – miła w dotyku.
Ponadto krem fantastycznie współgra z podkładem (nie roluje go, a nawet
przedłuża jego trwałość) i nie zapycha skóry. Dla mnie to kolejny ulubiony krem,
po którego z przyjemnością sięgam!
W tym przypadku mamy do czynienia
z olejem słonecznikowym, masłem Shea, ekstraktem z rumianku oraz owsa i
witaminą E. Tlenowy krem na noc O2Skin ma za zadnie zapobiegać przedwczesnemu
starzeniu się skóry, odpowiednio nawilżać, natleniać, pielęgnować oraz łagodzić
podrażnienia naszej cery. Jak działa? Moja wieczorna pielęgnacja praktycznie
zawsze odbywa się w kilku krokach, czasem ominę maskę lub peeling, ale nigdy
nie zapominam o kremie. Dlatego szukałam czegoś co by dobrze nawilżało i
natleniało moją skórę w nocy. Takim kosmetykiem jest nawilżająco - odżywczy
krem na noc O2Skin. Tutaj mamy gwarancję, że skóra jest intensywnie nawilżana
przez całą noc, co można zobaczyć rano po przebudzeniu. Efekt – poprawa
kolorytu, wygładzenie i odżywienie skóry.
Tlenowy rozświetlający krem - żel pod oczy, cena: 49,99 zł (30% tlenu)
Żel pod oczy
podobnie, jak krem na dzień czy na noc, mieści się w szklanej buteleczce. Jest
ona jednak mniejsza i posiada pompkę typu airless, która jest dla mnie jedną z
wygodniejszych form wydostania produktu z opakowania. Konsystencja żelu jest
zbliżona do kremów, jednak wydaje się bardziej rzadka.
Zauważyłam
jedną rzecz – krem po aplikacji szczypie w skórę, ale po paru sekundach to
przechodzi. Uczucie przypomina maść rozgrzewającą. W składzie tego kremu
znajdziemy: kofeinę, witaminę E i wyciąg z ziarna owsu. Działanie tego kremu
polega na pielęgnacji delikatnej skóry w okolicach oczu, czyli na: nawilżeniu,
odżywieniu i regeneracji. Po aplikacji
skóra jest rozjaśniona i fajnie nawilżona. Niestety nie zauważyłam, aby moje
cienie, choć w niewielkim stopniu, uległy zmniejszeniu.Krem należy stosować rano i wieczorem.
Kosmetyki te polecam osobom,
które mają problem z przesuszoną, szarą skórą. Regularne stosowanie sprawiają,
że cera wygląda bardzo promiennie i zdrowo. Dla mnie to kosmetyki, po które z
chęcią sięgam. Dajcie znać, czy znacie markę
O2Skin i jak Wasze wrażenia!
Podobne posty znajdziecie również:
Do następnego!
Komentarze
Prześlij komentarz